„Matka zrywa flagę LGBTQI w klasie: NIE płacę pieniędzy z podatków, aby to wesprzeć [WIDEO]” – pisze na portalu X konto @RepublikaTV. Pod wypowiedzią umieszcza hashtag #włączprawdę. Załączona poniżej grafika wygląda jak wideo, lecz po kliknięciu przekierowuje na serwis internetowy stacji TV Republika.
Opis nagrania na tvrepublika.pl jest zdawkowy, informuje jednak, że scena pochodzi z amerykańskiej szkoły. Autor wpisu sugeruje, że podobnych sytuacji może być z czasem więcej, po czym pochwala postawę matki: „bierzmy przykład (…) miło popatrzeć”. Nagranie udostępnione na stronie pochodzi z konta @OliLondonTV, na którym zdobyło już 8 milionów wyświetleń, a treść wypowiedzi @RepublikaTV na X jest jego dosłownym tłumaczeniem. Przekazywanie tego wpisu ma charakter zasięgowy – to clickbait przenoszący użytkowników X na portal należący do stacji telewizyjnej, co zwiększa jej wartość dla reklamodawców. To praktyka marna z punktu widzenia etyki dziennikarskiej, ale czy informacja przynajmniej jest rzetelna?
Nagranie przedstawiające żywiołową kłótnię między matką i nauczycielką historii zdobyło ogromną popularność, zostało udostępnione przez liczne konta. W większości przypadków, w tym klipu rozpowszechnianego przez @RepublikaTV oraz @OliLondonTV, scena trwała krótko. Jest ona jedynie fragmentem oryginalnego nagrania, które zawierało dodatkowe minuty sprzeczki oraz oświadczenie ekipy filmowej.
Zamierzeniem twórców było wywołanie w odbiorcach szczerej reakcji na sfilmowaną sytuację, po czym wyjaśnienie, iż scena została zainscenizowana. Jak można przeczytać na profilu twórcy, jego filmy mają sprawiać wrażenie autentycznych i prowokować widzów do dyskusji. Usunięcie fragmentu wyjaśniającego, iż scenę odegrali aktorzy, znacząco zmienia jej wydźwięk.
manipulacja: Kłótnia między nauczycielką historii oraz niszczącą tęczową flagę Latynoską to scena odegrana przez aktorów. Dobieranie fragmentów nagrania z pominięciem jego pełnego kontekstu jest próbą zmanipulowania odbiorców i przedstawienia im fikcji za fakt.