Ukrainiec nie podpalił laboratorium genetycznego

✅ Materiał przeszedł podwójną weryfikację redakcyjną.

tekst opublikowany na wprawo.pl

Naszą uwagę zwrócił wpis opublikowany przez portal wprawo.pl: „Ukrainiec zrobił test genetyczny. Otrzymał wyniki i podpalił laboratorium”. Tekst odnosi się do nagrania wideo firmowanego przez logo telewizji informacyjnej Al Jazeera. Przedstawia zaskakującą informację – Aleksiej Shinkarenko podłożył ogień pod laboratorium należące do 23andMe, firmy zajmującej się komercyjnymi badaniami genetycznymi. Miał to zrobić w złości na przeprowadzony test, który wykazał, że korzenie Shinkarenki są mieszane i jedynie „7,9% jego DNA” wskazuje na rodowód ukraiński.

wpisy zamieszczone na portalu X przez konta @MartinDemirow (11.09.2023), @Minister_Prawdy (11.09.2023) oraz @Krengiel69 (12.09.2023).

Nagranie, którego dotyczy wspomniany wpis, można znaleźć na portalu X. Zamieściły je m.in. konta @MartinDemirow, @Minister_Prawdy i @Krengiel69. Dwa z nich dodały też swoje interpretacje – nagranie ma dowodzić, że „naród ukraiński nie istnieje”, pojawia się również oskarżenie o nazizm. Narracje o denazyfikacji oraz o Ukrainie jako państwie bez własnej tożsamości narodowej (a więc części „ruskiego miru”) należą do retoryki propagandy rosyjskiej.

Przytoczony materiał wideo jest nieprawdziwy – w rzeczywistości podpalenia nie było, a Shinkarenko nie istnieje. Do montażu użyto materiałów promocyjnych 23andMe, wywiadu przeprowadzonego przez Bloomberg oraz obrazu z kamery więziennej w stanie Indiana. W roli Ukraińca obsadzono irlandzkiego polityka, Gerry’ego Carrolla. Wykorzystane do stworzenia fałszywki klipy zostały wyczerpująco opisane przez Ukrinform.

fałsz: wiadomość o podpaleniu laboratorium genetycznego jest całkowicie fałszywa. Nagranie zostało zmontowane z klipów oraz zdjęć znalezionych w sieci, a proces jego falsyfikacji jest przejrzysty i łatwy do odtworzenia.

Opisanego fejka znaleźliśmy też w innych miejscach polskojęzycznej sieci, m.in na witrynach magnapolonia.org oraz legaartis.pl. Autor wpisów na Magna Polonia wzbogacił historię – na tym portalu fikcyjny Shinkarenko okazuje się nie tylko podpalaczem, ale również dezerterem.

Opisany przypadek w uproszczeniu pokazuje proces rozpowszechniania szkodliwych wiadomości w sieci. Biorą w nim udział nie tylko użytkownicy mediów społecznościowych, ale też skłonne do powielania fałszywych wiadomości portale. W ten sposób nie tylko zdobywają więcej odsłon, ale również uwiarygadniają dezinformację.

Nie przegap kolejnego tekstu. Obserwuj nas:

Awatar Tomasz Dytkowski