W ubiegły piątek Twittera obiegło zmanipulowane nagranie udostępnione przez twitterowe konto wspierające rosyjską dezinformację. W tym artykule skupimy się na dwóch aspektach – na czym polegała manipulacja, jej źródle oraz tym kto ją udostępnił.
manipulacja: materiał wideo opublikowany przez użytkownika @RadioGenova został odpowiednio wycięty tak by pozbawić go prawdziwego kontekstu. Szefowa Komisji Europejskiej zapowiedziała współpracę z każdym demokratycznym rządem.
Zacznijmy od końca – publikujemy listę polityków, dziennikarzy oraz większych kont, które opublikowały na swoim Twitterze zmanipulowaną treść pochodzącą z jednoznacznie prorosyjskiego konta @RadioGenova.
- Solidarna Polska
- minister sprawiedliwości – Zbigniew Ziobro
- europoseł – Patryk Jaki
- sekretarz stanu – Sebastian Kaleta
- sekretarz stanu i rzecznik Solidarnej Polski- Jacek Ozdoba
- Prawo i Sprawiedliwość
- europoseł – Kosma Złotowski
- europoseł – Tomasz Poręba
- sekretarz generalny PiS – Krzysztof Sobolewski
- Konfederacja
- poseł – Krystian Kamiński (również poprzez główny Twitterowy profil partii)
- Dziennikarze i inni
- korespondentka TVP INFO w Brukseli – Dominika Cosic
- publicysta Tygodnika TVP oraz Strategy&Future – Marek Budzisz
- socjolog – Marcin Palade
- pisarz – Jacek Piekara
- prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców – Cezary Kaźmierczak
Wszystkie wymienione wyżej osoby udostępniły zmanipulowanego tweeta pochodzącego z konta @RadioGenova.
Konto oskarża przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulę von der Leyen o zastraszanie i próbę wpływu na wyników wyborów we Włoszech. W materiale wideo wycięty został fragment wypowiedzi przewodniczącej:
Zobaczymy. Jeśli sprawy pójdą w trudnym kierunku – a mówiłam o Węgrzech i Polsce – mamy narzędzia.
Cały materiał można faktycznie odebrać, jako sugestię – że jeśli wybory wygra nieprzychylna Unii Europejskiej siła polityczna to Komisja Europejska będzie stosować narzędzia, żeby wywrzeć wpływ na nowy Włoski rząd. To manipulacja.
Zacznijmy od tego, że nagranie zostało starannie przycięte. To fragment konferencji na Uniwersytecie w Princeton i odpowiedź na głos z sali, który wskazywał na to że wśród kandydatów w zbliżających się w wyborach parlamentarnych we Włoszech są „postacie bliskie Putinowi”. W odpowiedzi – padły nie tylko zacytowane wcześniej słowa ale ważna (i nie pasująca do tezy prawicowych polityków) deklaracja:
„Moje podejście jest takie, że niezależnie od tego, jaki demokratyczny rząd chce z nami współpracować, pracujemy razem”
Te słowa zmieniają całkowicie kontekst zacytowanej wcześniej wypowiedzi. Komisja Europejska jest gotowa współpracować z każdym demokratycznie wybranym rządem – jednocześnie każdy rząd musi przestrzegać zasad, na które wszystkie kraje członkowskie się zgodziły poprzez akcesję do UE. Dlatego, jeśli nowy rząd nie będzie przestrzegał zasad praworządności (tak jak Polska) albo stworzy układ korupcyjny (Węgry) – to Unia Europejska ma narzędzia, którymi może starać się wpłynąć na przestrzeganie wspólnych ustaleń.
Kto więc manipulował?
Jeśli Zbigniew Ziobro oraz inni politycy Solidarnej Polski i Prawa i Sprawiedliwości (a także dziennikarze TVP) – nie mieli świadomości pełnego kontekstu wypowiedzi przewodniczącej Komisji Europejskiej – to wszystkie te osoby w podobnym czasie stały się ofiarami twitterowego konta rozprzestrzeniającego rosyjską dezinformację.
@RadioGenova na Twitterze udostępnia dezinformację od dawna – chociażby porównując protesty UE (w różnych sprawach) do tych antywojennych w Rosji i sugerując, że to obywatele Unii Europejskiej są bardziej zniewoleni. RadioGenova propagowało też teorie spiskowe dotyczące COVID-u a także wielokrotnie podważało wiarygodność zachodnich mediów.
Dlaczego to jest ważne?
W Unii Europejskiej zostało zablokowane działanie rosyjskiej agencji Sputnik oraz telewizji Russia Today. Gdy jeszcze funkcjonowały to zwracaliśmy na to uwagę i apelowaliśmy do partii politycznych, by nie uwiarygadniać ich swoimi twarzami. Tak było chociażby w przypadku Lewicy – napisaliśmy list otwarty do Włodzimierza Czarzastego.
Bardzo ważne jest by nie uwiarygadniać nie tylko oficjalnych kremlowskich kanałów – ale także tych nieco bardziej zakamuflowanych, siejących dezinformację. W tym wypadku, niestety, każdy retweet i udostępnienie przez najważniejszych polskich polityków, był uwiarygodnieniem dezinformacyjnej tuby propagandowej, która wpisuje się w rosyjską propagandę i anty-unijny przekaz.
Na koniec galeria zapisanych przez nas tweetów.
